Koniec świata
Pod Wzgórzem, wzdłuż Bobru, biegnie droga zwana do 1945 r. Weldendeweg, czyli Drogą Końca Świata (dziś al. Bolesława III Krzywoustego).
Po prawej stronie tej drogi, tuż pod Wzgórzem w zakolu Bobru, znajduje się nadrzeczna łąka, zwana niegdyś Bach–, lub Pach–, Pechwinkel.
Dalej znajduje się wiadukt kolejowy przez Bóbr, wzniesiony w latach 1951-1953 na miejscu starszego – z 1865 r. – wysadzonego w maju 1945 r. przez wojska niemieckie. Jego wysokość nad lustrem wody wynosi blisko 40 m.
Za mostem rozpoczyna się Borowy Jar. W odległości ok. 300 m. od wiaduktu po lewej stronie źródło, ujęte w kamienną obudowę, zwane „Cudownym”. Wiążą się z nim równe legendy,
a wypita z niego woda ma ponoć dar wykrywania kłamstwa, a szczególnie niewierności małżeńskiej. Pod koniec XIX w. źródło zostało obmurowane przez Towarzystwo Karkonoski (Riesengebirgsverein).
Kilkuset metrów dalej ruin papierni, a potem ścieralni drzewa, działającej w latach 1873-1945. Dalej, na wyspie, ruiny zakładu papierniczego.
Miejsce to określano jest od wieków, jako „Koniec Świata”. W 1873 r. firma pod nazwą Actien Gesellschaft für Holzpappen-Fabrikation, której głównym udziałowcem był Radca Handlowy Leopold Schoeller, wzniosła tu zakład zajmujący się wytwarzaniem tektury ze ścieru, a od 1880 r. produkująca też papier pakowy. W 1897 r. przekształcono ją w spółkę z o.o. – Papierfabrik Weltende GmbH. W 1910 r.
zakład częściowo spłonął, lecz szybko go odbudowano. Zainstalowano tu również 8 turbin wodnych, dających energię 1 200 KM. W fabryce pracowało 350 osób, a dziennie produkowano w niej tam 25 t białego ścieru i 30 t papieru drukowego. Około 1890 r. Spółka uruchomiła, we wspomnianej wcześniej fabryczce, filię, w której wytwarzano cienki papier. Dnia 23 kwietnia 1901 r. zakład częściowo spłonął i odtąd produkowano w nim tylko ścier. W 1929 r. załamanie koniunktury doprowadziło do zamknięcia papierni, produkując jedynie ścier, ale ok. 1940 zakład ostatecznie zamknięto. W 1945 r. wojsko niemieckie wysadziło w powietrze pozostałe zabudowania.
Tuż obok fabryki papieru na Końcu Świata w 1932 r. wzniesiono elektrownię wodną „Bobrowice III”, na bazie działających tu wcześniej siłowni fabrycznych, w której działały dwie turbiny systemy Francisa, pochodzące z ok. 1912 r., o mocy 0,118 i 0,100 MW, w latach 1931-1932 uruchomiono elektrownię szczytową, adaptując część dawnych zabudowań fabrycznych na różne pomieszczenia techniczne i magazynowe. W latach 1955-1957 pracę elektrowni zautomatyzowano. W latach osiemdziesiątych, po licznych przeróbkach i po dłuższym okresie jej unieczynnienia, elektrownię uruchomiono jako zakład bezobsługowy, sterowany zdanie z elektrowni „Bobrowice I”.