WIEŻA KSIĄŻĘCA
Park Krajobrazowy Doliny Bobru wraz z jego otuliną jest terenem o niezwykle bogatej i różnorodnej historii. Obszar parku od średniowiecza należał do księstwa świdnicko-jaworskiego. Najstarsze zapiski kronikarskie odnoszą się do trzech miast. Dwóch, znajdujących się na styku z terenami parku – Jeleniej Góry i Lwówka Śląskiego oraz jednego, centralnie położonego w parku – Wlenia. Średniowiecznym pochodzeniem charakteryzuje się również większość osad wiejskich, z łańcuchowym typem układu przestrzennego.
Do najcenniejszych obiektów gotyckiego budownictwa świeckiego należą: założenie zamkowe na Górze Zamkowej koło Wlenia oraz Książęca Wieża Mieszkalna w Siedlęcinie (z unikalnymi XIV-wiecznymi malowidłami ściennymi o tema-tyce dworskiej).
Książęca Wieża Mieszkalna w Siedlęcinie jest jednym z najcenniejszych i najbardziej okazałych zabytków tego typu w Europie. Choć siedlęcińska wieża nazywana jest rycerską, początkowo jej ranga była wyższa – należała do książąt śląskich. Jej budowę rozpoczął prawdopodobnie w latach 1313-1314 książę Jaworski Henryk I i tak obronny obiekt powstał przy ważnym szlaku handlowym Pierwotnie wieża miała cztery kondygnacje, z czego dwie dolne przeznaczone były na pomieszczenia gospodarcze, natomiast trzecią i czwartą zajmowali właściciele. W 1368 r. wieża została sprzedana przez wdowę po Bolku II, księżnę Agnieszkę. Nowym właścicielem został rycerz Jenschin von Redern i do połowy XV w. wieża była w posiadaniu tego rodu. W 1575 r. dobudowano najwyższą kondygnację wieży. W tym roku miał też miejsce pożar, jednak wieża została wkrótce odbudowana. Od 1732 do 1945 roku budowla znajdowała się w rękach rodu Schaffgotschów. Pod koniec XVIII w. nastąpiła dalsza rozbudowa wieży, dobudowano oficynę, zasypując przy tym częściowo fosę oraz wymieniono niektóre stropy. W 1840 r. rozebrano resztki murów obronnych.
Pierwszą konserwację oraz remont wieży i dachu przeprowadzono w latach 1881-1884. W latach 1880-1890 odkryto „unikatowe” polichromie, które po raz pierwszy poddano pracom konserwatorskim w latach 1936-1938, a podczas ich konserwacji w 2006 r. usunięto XIX wieczne przemalowania.
Największy skarb kryje się na trzecim poziomie wieży, ma on ponad 33 m2 powierzchni ściany w reprezentacyjnej sali. Są to ścienne polichromie, których wykonanie zlecił około roku 1345 Henryk I Jaworski, nieznanemu nam dziś z imienia mistrzowi ze Szwajcarii.
Malowidła wykonane zostały w technice al secco – farba nakładana była na wyschnięty tynk skrapiany wodą wapienną. Artysta namalował wielką postać św. Krzysztofa. Potem stworzył cykl obrazów przedstawiających przygody Sir Lancelota z Jeziora, najsłynniejszego rycerza Okrągłego Stołu. Średniowiecznych fresków o świeckiej tematyce w Europie jest niewiele, ale żaden nie przedstawia arturiańskiego mitu. Malowidła al secco w siedlęcińskiej wieży są więc unikatem na skalę światową.
Do niedawna nad wieżą nie sprawowano żadnej opieki. Obecnie od 2011 r. wieża jest własnością Fundacji „Zamek Chudów” w Chudowie. Pomimo przeróbek i „bezpańskiego losu” wieża zachowała swój pierwotny wygląd. Budynek przemawia autentyzmem. Są tu solidne prawie 700 letnie drewniane stropy, belkowania, słupy, odrzwia, średniowieczne malowidła, znaleziska archeologiczne odkopane podczas prac badawczych oraz „tajemniczy, historyczny klimat”, którego doświadczyć może każdy podczas zwiedzania tego ciekawego miejsca.